Dodatkowa korzyść z terapii CPAP: leczenie depresji

Obturacyjny bezdech senny (OBS) ma związek nie tylko z chrapaniem, ryzykiem chorób serca i innymi problemami zdrowotnymi — zwiększa również ryzyko depresji. Tak uważa National Sleep Foundation (NSF) na podstawie wyników badań naukowców ze Stanford, którzy stwierdzili, że osoby cierpiące na depresję są pięciokrotnie bardziej narażone na OBS.

Ale są dobre wieści dla osób ze zdiagnozowaną depresją: leczenie OBS poprzez stałe utrzymywanie dodatniego ciśnienia w drogach oddechowych (CPAP) może złagodzić objawy obu tych problemów.

Kilka badań, w tym przeprowadzone niedawno w Cleveland Clinic Sleep Disorders Center, wykazało, że stosowanie terapii CPAP może prowadzić do znacznego i długotrwałego złagodzenia depresji. U pacjentów korzystających z urządzenia CPAP przez ponad cztery godziny każdej nocy objawy depresji, takie jak drażliwość, poczucie beznadziei i bezsenność, uległy zdecydowanemu złagodzeniu.

„Poprawa była znacząca nawet u pacjentów przyjmujących antydepresanty” — stwierdził główny badacz dr Charles Bae w komunikacie prasowym. „Największą poprawę odnotowano u pacjentów zmagających się z sennością w ciągu dnia, którzy stosowali CPAP dokładnie według wskazań lekarza, ale można ją było zaobserwować nawet u tych osób, które nie stosowały się ściśle do wskazań”.

„Dobry sen działa ochronnie na mózg” — powiedział w oświadczeniu dr Ken Duckworth, dyrektor medyczny National Alliance on Mental Health. „Dane naukowe wskazują, że dobry i regularny sen chroni przed nawrotami manii”.

Jeżeli u Ciebie lub bliskiej Ci osoby zdiagnozowano depresję, weź pod uwagę fakt, że sen może odgrywać znaczną rolę w jej leczeniu i że zwiększa ona ryzyko występowania OBS.

Aby ocenić ryzyko, wypełnij test Save the Pillows firmy Philips. Następnie omów z lekarzem jego wyniki oraz możliwe czynniki ryzyka wystąpienia depresji i/lub bezdechu sennego.